Treść tej rozmowy można przytoczyć jako recenzję bardzo udanego dnia, jaki miał miejsce w dniu 5. czerwca w Szkole Podstawowej nr 13 im. ks. Franciszka Blachnickiego w Jastrzębiu-Zdroju. Już po raz kolejny odbywał się tam festyn szkolno-osiedlowy organizowany pod patronatem szkoły, Zarządu Osiedla ,,Morcinka” z jego przewodniczącym panem Grzegorzem Mosoniem i Rady Rodziców działającej przy szkole z jej przewodniczącą panią Aliną Luszczymak.
Nazwaliśmy go tak zwyczajnie - po szkolnemu - Festynem na szóstkę, gdyż cyfra ta nierozerwalnie związana jest ze szkolną rzeczywistością. Z pewnością na szóstkę udała się pogoda, jakby patron placówki ks. Franciszek Blachnicki uśmiechał się promiennie do działań wykraczających poza zwykłe nauczanie, gdyż w myśl jego pedagogiki najpełniej dookreślamy siebie przez dar z siebie.
A dawaliśmy z siebie naprawdę sporo. Po pierwsze zagospodarowując szereg działań, w których każdy - niezależnie od wieku - mógł znaleźć coś dla siebie. W programie znalazł się konkurs wiedzy o mieście, loteria fantowa, atrakcje sportowe, dmuchańce, malowanie twarzy, malowanie miasta na rozwieszonej na drzewach folii.
Z radością pragniemy zapisać w annałach Ważnych Dni naszej szkoły, iż zaszczycili nas swoją obecnością włodarze naszego miasta - pan prezydent Michał Urgoł, a także panowie wiceprezydenci - Grzegorz Dulemba i Andrzej Koba. Były wśród nas panie z wydziału edukacji - Monika Dudacy i Krystyna Konopka.
Odwiedzili nas niezwykli goście - Grupa Rekonstrukcyjna Black Watch Silesia. Tworzy ją kilku pasjonatów. Wśród nich są m.in. prawnik, chirurg szczękowy, diagnosta laboratoryjny, właściciel sklepu z bronią. W czasie plebiscytu na Górnym Śląsku w Tarnowskich Górach stacjonował słynny szkocki batalion piechoty Regimentu Blach Watch. Był wówczas w składzie alianckich sił rozjemczych. Pan Karol Kordyka wraz grupą kolegów założył więc Grupę Rekonstrukcyjną Black Watch Silesia. Dzięki nim mogliśmy zobaczyć, jak wygląda typowy szkocki ubiór, a także posłuchać gry na Wielkich Dudach Szkockich.
Przyjęli nasze zaproszenie jak zawsze niezawodni przedstawiciele policji i straży pożarnej. Mali pasjonaci mogli zobaczyć, jak od środka wygląda wóz policyjny i strażacki.
Całości towarzyszyły tańce integracyjne, do udziału w których ochoczo przystąpił pan prezydent, tym samym pokazując, że też jest na szóstkę.
Żurek regionalny, bigos, kiełbasa z grilla, szaszłyki, słodkości, kawa, specjalnie przygotowana strefa dla zgłodniałych uczestników zabawy - wszystko to stanowiło dopełnienie festynu.
Następny odbędzie się za rok. Dla pocieszenia trzeba zaznaczyć, iż jest to już mniej niż 365 dni.